Jestem katoliczką z urodzenia i
wychowania, nawróconą na katolicyzm w życiu dorosłym. Świadectwa osób
nawróconych z ateizmu na wiarę - mają jednak większą moc niż świadectwo moje [Świadectwo].
Z kolei przykłady osób wychowanych w ateizmie absolutnym, programowo i
metodycznie pozbawione w domu swego urodzenia najmniejszych nawet
kontaktów z religią, które z czasem odkrywają Boga w katolicyzmie,
wydają się mieć moc porażającą.
*
Do
takich świadectw zaliczam życie pewnej dwudziestowiecznej anonimowej
belgijskiej mistyczki, osoby świeckiej, naukowca i szczęśliwej mężatki,
Camille C., opisane w książce „Pochwycona przez Boga”.
Camille C. urodziła się i wychowała w rodzinie na wskroś ateistycznej:
„Gdy byłam dzieckiem, Imię Boga nie zostało wobec mnie nawet
wypowiedziane. Nie trzeba mówić, że nie zostałam ochrzczona. (...)
Przyjaciółki, służące, pierwsze lektury, wszystko to zostało tak
wyselekcjonowane, aby chronić mnie przed rzekomym wirusem wiary”.
Wyznaje
jednak, że już w wieku sześciu lat odczuwała nieodpartą potrzebę
klękania: „Rodziło się wówczas we mnie - wyznaje - dziwne uczucie
radości, miałam wrażenie, że otwieram się na coś nieznanego (wszystko to
w wielkiej tajemnicy, bowiem zbyt bałam się, że zostanę skarcona)”.
Wiedzę
religijną przyswaja sobie dopiero podczas studiów, przygotowując się do
zawarcia sakramentalnego małżeństwa z ukochanym, będącym katolikiem. W
przeddzień ślubu, mając dwadzieścia pięć lat, przyjmuje chrzest.
Następnego dnia, przyjmując Komunię Świętą, gdy tylko hostia dotknęła
jej warg, doznała „nagłego objawienia Miłości absolutnej”. Pochwycona
przez Boga, na zawsze swoje życie związała z Nim. W Kościele katolickim.
*
Ciekawe
uzasadnienie wyboru katolicyzmu podaje inna - tym razem współcześnie -
nawrócona absolutna ateistka, Gwen Linde, zawodowy pilot, pułkownik
amerykańskich sił powietrznych. W jej wypowiedzi moją uwagę zwrócił
bliski mi istotny dla katolicyzmu motyw zachowania prymatu Piotra w jego
następcach, z którego pani pilot wyprowadza logiczny wniosek, że
Kościół katolicki jest jedynym wyznaniem założonym nie przez żadnego
człowieka, lecz bezpośredniego przez Boga samego - w Jezusie Chrystusie.
Warto posłuchać jej wypowiedzi - w języku angielskim, z napisami w
języku polskim:
.
.
.
